Według klasycznej definicji, akt to przedstawienie nagiego ciała w sztuce. Między aktem a zdjęciami pornograficznymi często przebiega bardzo cienka granica, związana z indywidualnymi przekonaniami i odczuciami konkretnej osoby.
Jeśli zaznaczasz w swoim portfolio, że w zakresie Twojego pozowania mieści się także akt, oznajmiasz, że jesteś gotowa do pozowania w pełnej nagości.
Podjęcie decyzji o pozowaniu do aktu nie powinno być spontaniczne. Zastanów się, czy z pewnością chcesz pojawić się na takich zdjęciach i czy jesteś gotowa do pokazania swojego nagiego ciała obcym osobom. Nie mówimy tutaj jedynie o fotografie, ale także ewentualnych przyszłych widzach. Jeśli Wasza umowa z fotografem nie określa tego jasno i szczegółowo, że zdjęcia przeznaczone są jedynie na Twój prywatny użytek, to prawdopodobnie zostaną wykorzystane czy to w jego portfolio, czy w innych serwisach (i będzie miał do tego prawo!).
Pamiętaj, że naga sesja, z której fotograf nie będzie mógł wykorzystać zdjęć, w większości przypadków będzie płatna. Taka sytuacja będzie miała miejsce wtedy, gdy zechcesz wykonać sesję w zakresie aktu wyłącznie do Twojego własnego użytku. Jeśli fotograf proponuje Ci wykonanie takiej sesji za darmo i mówi, że fotografie będą jedynie na prywatny użytek – jego i Twój – zastanów się, jaką fotograf czerpie z tego korzyść, aby poświęcać swój czas i pracę i nie otrzymać nic w zamian. Upewnij się, że na takich warunkach wykonałby dla Ciebie także sesję portretową. Jeśli nie – zastanów się raz jeszcze, czy powodem wykonania takiej darmowej sesji nie jest po prostu chęć zobaczenia Cię nago.
Opracowano na podstawie MaxModels